Teraz Praca x Biblioteka Wolności: Rynek pracy w książce ,,Manifest kapitalistyczny”

Johan Norberg odtruwa popularne mity dotyczące wolnego rynku i wyjaśnia jak kapitalizm, mimo swojej niedoskonałości, zmienia świat na lepsze. Autor “Manifestu Kapitalistycznego” porusza wiele interesujących wątków, a kilka z nich dotyczy zagadnień związanych z rynkiem pracy. Podsumowujemy książkową argumentację na ich temat.

 

MIT: PRZENOSZENIE FABRYK Z ZACHODU DO SŁABO ROZWINIĘTYCH PAŃSTW ODBIERA PRACĘ PRACOWNIKOM NA RYNKU KRAJOWYM

 

Faktycznie, gdy przenosimy fabrykę poza granice kraju, likwidujemy miejsca pracy na krajowym rynku i tworzymy je gdzieś indziej. Należałoby się jednak zastanowić, czy  te miejsca pracy przypadkiem i tak by nie zniknęły, gdybyśmy nie przenieśli ich tam, gdzie koszty pracy są niższe. 

 

Przenoszenie krajowych fabryk do słabo rozwiniętych państw to naturalny proces na pewnym etapie rozwoju. Nie oznacza to, że produkcja na rynku krajowym z tego powodu spada – Norberg przytacza badania, według których wzrost zautomatyzowania danej fabryki o 1% zwiększa zatrudnienie w niej o 0,25% w ciągu dwóch lat i o 0,4% w ciągu dziesięciu, przy czym nie jest to oczywiście ta sama praca. Oznacza to, że zapotrzebowanie na pracę nie maleje, tylko zmienia swoją strukturę, a nawet wzrasta. 

 

Warto też zauważyć, że oszczędności powstałe na skutek przeniesienia produkcji do kraju o niższych kosztach mają wpływ na wzrost zatrudnienia również na rynku krajowym. Autor podkreśla, że próby obronienia jednego miejsca pracy protekcjonizmem powodują utratę takiej siły nabywczej, która mogłaby stworzyć pracę dla sześciu innych osób.

 

MIT: NIERÓWNOŚCI SPOŁECZNE NARASTAJĄ 

 

Często mówi się, że w krajach zachodnich narasta przepaść między najuboższymi a najbogatszymi. Tymczasem, według danych o zarobkach z lat 1980-2020, sytuacja najuboższych rodzin ulega większej poprawie, niż sytuacja rodzin zamożniejszych; odsetek amerykańskich pracowników zarabiających płacę minimalną lub mniej spadł z 15% w 1980 roku do 1,5% w 2020 roku. Od 1990 roku wynagrodzenia w 10% najgorzej płatnych zawodów wzrosły o 36%, zaś dochody 20% najbiedniejszych gospodarstw domowych o 66%, podczas gdy mediana wzrosła o 44%. Należy również pamiętać, że w wynagrodzeniach uwzględnia się także benefity pozapłacowe. 

 

ZARABIAM WIĘCEJ NIŻ ZARABIALI MOI DZIADKOWIE, A NIE STAĆ MNIE NA MIESZKANIE

 

Faktycznie, wynagrodzenia millenialsów są wyższe niż wtedy, gdy nad zakupem mieszkania zastanawiali się ich rodzice i dziadkowie. W tamtych czasach, ze względu na niskie płace, pracochłonne przedsięwzięcia (takie jak budowa domu) były tańsze, w dodatku znacznie mniejszą część swojego dochodu trzeba było oddać państwu. To wcale nie oznacza, że życie w tamtych czasach było łatwiejsze; na rynku brakowało produktów, a zdobycie nowej kurtki, samochodu czy radia wcale nie było takie proste.

 

To tylko kilka interesujących przykładów z książki Johana Norberga. Zachęcamy do sięgnięcia po lekturę, która przepełniona jest inspirującymi, a zarazem przyziemnymi wątkami, które często są poruszane w mediach. W ,,Manifeście kapitalistycznym” autor bierze je pod lupę z innej niż powszechnie przyjętej perspektywy i dostarcza nowych argumentów w dyskusji. 

 

Polskie wydanie książki jest wspierane przez Fundację Wolności Gospodarczej. Zamów swój egzemplarz na stronie wydawnictwa Wielka Litera>>

 

W ramach serii Teraz Praca x Biblioteka Wolności przedstawiamy wybrane zagadnienia z zakresu szeroko rozumianej pracy, które są poruszane w książkach ze zbioru Biblioteki Wolności. Biblioteka Wolności to długofalowe przedsięwzięcie Fundacji Wolności Gospodarczej, mające na celu wzmacnianie i propagowanie wartości liberalnych, które najlepiej służą rozwojowi i budowaniu dobrobytu. W ramach projektu kompletowany jest unikalny księgozbiór zawierający najważniejsze pozycje dotyczące wolności, w tym wolności gospodarczej, i całokształtu myśli liberalnej.