Polki pracujące na tych samych stanowiskach zarabiają mniej od Polaków

Fakt

Zgodnie z danymi Eurostat luka płacowa w Polsce liczona jako różnica między średnimi stawkami godzinowymi brutto wynosi w Polsce 4,5%. Oznacza to, że o tyle mniejsza jest stawka otrzymywana przez przeciętną Polkę w stosunku do wynagrodzenia otrzymywanego przez przeciętnego Polaka. To trzeci najmniejszy wynik w całej UE (luka mniejsza jest tylko w Belgii i Włoszech).

Dane Eurostat są jednak obarczone pewną wadą – nie uwzględniają różnic w wykształceniu (w Polsce wykształcenie wyższe z tytułem magistra lub równorzędnym miało w 2022 4,6 mln kobiet i tylko 3 mln mężczyzn) i charakterze wykonywanej pracy. Niski wynik na tle innych krajów UE może być więc skutkiem tego, że lepiej wykształcone kobiety wykonują po prostu inne, lepiej płatne zawody. Dane Eurostatu nie odpowiadają na pytanie, o ile mniej zarabia kobieta od mężczyzny pracującego na tym samym stanowisku.

Odpowiedzią na to pytanie jest tzw. skorygowana luka płacowa – luka płacowa obliczona w sposób uwzględniający różnice w wykształceniu, pracy itp. Dla Polski wynosi ona 10,4% (średnia dla UE to 11%). Choć wciąż jest ona niższa niż średnia unijna, to jednak nie jest już to wynik tak dobry, jak w przypadku luki nieskorygowanej. Co ciekawe, skorygowana luka płacowa jest znacznie wyższa w postsocjalistycznych krajach Europy Wschodniej niż na Zachodzie.